Ksiądz Jerzy Popiełuszko do znudzenia powtarzał zdanie: „Mnożyć dobro, zwyciężać zło”. Słowa osadzone w ówczesnych komunistycznych realiach, nabierały określonego znaczenia. Kontekst historyczny nadawał im wolnościowy sens. I choć minęło ponad 35 lat od śmierci bł. Jerzego Popiełuszki, to słowa pozostały aktualne. I choć czasy mamy inne, to warto zadać sobie pytanie czy namnożyliśmy od tamtej pory więcej dobra niż zła?
Nie wiem co zrobiłby bł. Jerzy Popiełuszko, gdyby zobaczył pogardę i chamstwo, jakie wylewa się w internetowych komentarzach, również na katolickich stronach. W imię udowodnienia własnej racji, adwersarze gotowi są na wyzywanie od: szatana, Hitlera, masońskiej zgnilizny, nazistów, komuchów, czerwonej zarazy itd. Wszystko w imię obrony wartości chrześcijańskich i z troską o Kościół oczywiście. Oj nie żałujemy sobie ani w ilości, ani w jakości pogardliwych uwag. A czy nie jest tak, że każdy z nas jest dzieckiem Boga, i z tego też względu ma przypisaną sobie godność? Tak, też mówił ksiądz Jerzy w swoich kazaniach. Niestety trochę pomieszało się nam napominanie z nabzdyczeniem.
Chyba zachłysnęliśmy się wolnością, która była dla ks. Popiełuszki wartością równie ważną co godność. Czy jednak o tej samej wolności myślimy? Błogosławiony mówił o wolności jako darze Boga. Czymś, co jest podkreśleniem wielkości stworzenia. Podkreśleniem naszej, twojej i mojej ważności. To dar, który jest pierwszą cechą człowieczeństwa. Dar, który jest również zadaniem i sprawdzianem z odpowiedzialności. A ile odpowiedzialności jest w tym, co robimy z naszą wolnością? Wolność nie jest po to, aby wszystko było mi wolno. Wolność, jak mówił św. Jan Paweł II, to odpowiedzialność, która swoje najpełniejsze urzeczywistnienie ma w przykazaniu miłości Boga i człowieka.
Nie da się też odłączyć wolności od sprawiedliwości, która wypływa z prawdy i miłości. Im więcej prawdy, im więcej miłości, tym więcej sprawiedliwości. Czy hejt się w tym mieści? Nie wydaje mi się. Ksiądz Jerzy podkreślał, że tam gdzie nie ma miejsca dla Boga, tam trudno mówić o sprawiedliwości. Tam, gdzie nie ma miłości i dobra, wchodzi nienawiść, pogarda i przemoc.
Ponadczasowa prawda, która wybija się ze słów bł. Jerzego Popiełuszki, jest warta odnawiania i przypominania. I choć czasy się zmieniają, kontekst dziejowy również, to jak mówił ksiądz. Jerzy, prawda pozostaje stała, a kłamstwo musi być ciągle nowe, sklepikarskie, uaktualniane. Abyśmy w tej prawdzie, potrafili podkreślać godność człowieka, a nie ją zabijać.
Źródło zdjęcia:
https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Jerzy_Popieluszko_2.jpg